Remis w Bestwinie

Sobotnie popołudnie przyniosło podział punktów pomiędzy LKS Bestwina a OKS JUWe. Wynik 1-1 sprawiedliwy jednak ze wskazaniem na gości. Gola dla JUWe zdobywa Cibor (41 minuta) a zagraliśmy w składzie - Pieczonka- Banaś, Szlosarek, Józefowicz (75 Chrząścik), Braś, Gurbisz, Żytka, Hornik (81 Dryk), Koczy, Czupryna, Cibor.
Mecz ze spadkowiczem IV ligi budził respekt a remis braliśmy w ciemno, z przebiegu wydarzeń na boisku czujemy lekki niedosyt jednak szanujemy zdobyty jeden punkt. Początek meczu to sprawdzanie umiejętności drużyn bo gralismy pierwszy oficjalny mecz pomiędzy klubami. W 11 minucie pierwszą groźną akcje stwarza JUWe, Hornik odbiera piłkę przy linii bocznej boiska wbiega w pole karne wzdłuż linii końcowej jednak podanie do Gurbisza mija adresata a można była akcję zamknąć strzałem na bramkę. W 19 minucie dokładne podanie Gurbisza z prawej strony na głowę Cibora, jednak strzał mija słupek bramki gospodarzy a w 21 minucie ponownie Cibor strzela obok bramki tym razem nogą. W 24 minucie gospodarze stwarzają bardzo poważne zagrożenie pod bramka Pieczonki jednak piłka mija słupek o kilka centymetrów. W 38 minucie stuprocentową sytuację marnuje Cibor strzelając z 8 metrów prosto w bramkarza a w zamieszaniu w polu bramkowym faulowany jest bramkarz z Bestwiny i sytuacja przepada. Trzy minuty później jednak nasz napastnik całkowicie się rehabilituje. Andrzej przejmuje niedokładne podanie stoperów i w sytuacji sam na sam strzela nie do obrony i prowadzimy 1-0. Niestety w ostatniej akcji meczu tracimy gola po kardynalnych błędach sędziego. Wychodząc z kontrą Cibor jest powalany na murawę piłkę otrzymuje Koczy, któremu zawodnicy z Bestwiny ją odbierają i długą piłka uruchomiają skrzydłowego. Ten jest faulowany przez Brasia na wysokości narożnika pola karnego. Rzut wolny, wrzutka w pole karne i napastnik uprzedza Pieczonkę strzelając głową do pustej bramki. W tej sytuacji zamiast rzutu wolnego tracimy gola. Do przerwy 1-1. Po przerwie przejmujemy całkowicie inicjatywę na boisku. W 57 minucie Hornik na połowie gospodarzy przejmuje piłkę podaje na wolne pole do Cibora, który próbuje lobować bramkarza. Ten końcówkami palców zmienia kierunek piłki która ląduje za poprzeczka bramki. Gospodarze odpowiadają stałymi fragmentami gry a rzuty rożne i wolne stwarzały poważne zagrożenie pod naszą bramkę. W końcówce meczu stwarzamy 3-4 dogodne sytuacje bramkowe jednak zabrakło nam piłkarskiego szczęścia. W 84 minucie Cibor trafia w poprzeczkę z 16 metra, w 86 minucie Czupryna otrzymuje podanie od Chrząścika jednak strzał rozpaczliwie bronią nogami obrońcy. W 88 minucie dogodną sytuacje na strzał miał Cibor jednak strzał ponownie blokują obrońcy. Sędzia kończy mecz i obydwie drużyny schodzą do szatni zadowolone.
W najbliższą sobotę już kolejny mecz z LKS Łąka o godz. 15,00 na JUWe.
Komentarze