Druga wygrana z rzędu

JUWe po powrocie do klasy A wygrywa w drugim kolejnym meczu, tym razem na wyjeździe z Czarnymi Piasek po bramkach Haśnika w 45 minucie i Hornika w 65 minucie. W meczu zadebiutowali pozyskany w ostatniej chwili były zawodnik GKS Tychy Marcin Musiolik wychowanek JUWe oraz junior Tomasz Liszka

Od początku meczu JUWe decydowało o przebiegu gry. Już w 7 minucie Gąsior A otrzymał piłkę na 5 metr lecz nie trafia w bramkę. W odpowiedzi gospodarze przeprowadzili kontrę lecz piłka po strzale z 20 metrów poszybowała nad bramką. Następną sytuację JUWe stworzyło w 17 minucie lecz Hornik  trafia z 7metrów w bramkarza. W kolejnej akcji przed szansą stanął Rafał Kaczmarczyk lecz jego strzał głową nad poprzeczkę sparował bramkarz. Ponownie Kaczmarczyk po rzucie rożnym trafia w poprzeczkę. Następnie piękny strzał z 25 metrów z rzutu wolnego oddał Musiolik lecz bramkarz wybija piłkę. W 32 minucie kontuzji dostaje Wendreński co rozbija nam plany taktyczne i na boisku powstaje wiele zamieszania. Na szczęście w 45 minucie po rzucie rożnym w zamieszaniu pod bramka piłkę do bramki wciska Haśnik i sędzia kończy 1 połowę.

Po przerwie wychodzimy rozkojarzeni i w 48 minucie Rafał Kaczmarczyk prowokuje rzut karny. Na szczęście zawodnik gospodarzy strzela wysoko nad bramką. W odpowiedzi Gąsior strzela w środek bramki z 20 metrów. W 65 minucie strzelamy gola Hornik otrzymuje piłkę na połowie boiska mija stopera potem zakręca drugim obrońcą i bramkarzem i strzela 2 gola, Gospodarze starają sie zaatakować natomiast JUWe wyprowadza szybkie kontrataki. W 69 minucie Musiolik po minięciu 3 zawodników strzela z 11 metrów minimalnie obok okienka bramki.W 82 minucie Puto w sytuacji sam na sam strzela w bramkarza. Jeszcze w 87 i 89 minucie Rafał Kaczmarczyk strzela głową tylko w boczną siatkę. W końcówce dogodną sytuację mieli gospodarze ale bardzo dobrze bronił Gąsior i utrzymaliśmy czyste konto. Mamy więc trzy kolejne punkty i fotel lidera. Jedynym minusem są dwie kolejne kontuzje zawodników Wendreńskiego i Kołodzieja i możemy się liczyć z dłuższą absencją. Na szczęście mamy szeroką kadrę i do składu w następnym tygodniu wracają Szewczyk i Józefowicz tak wiec walczymy o kolejne wygrane.

Zawodnikiem meczu w JUWe uznano Łukasza Gąsiora który zachował czyste konto (w tym zaczarował piłkę przy rzucie karnym) oraz dobrze dyrygował obrońcami. Nagrodę niespodziankę ufundowała firma GIBAS zajmująca się skupem złomu i metali kolorowych, wspierająca nasz klub. Zapraszamy kolejne firmy do współpracy.