Zmienne szczęście młodzieży

W mijający weekend  grały wszystkie nasze drużyny młodzieżowe.

Zaczniemy od orlików, którzy pokonując 6-5 Czułowiankę Tychy wicelidera tabeli sprawili niespodziankę. W tej grupie widać systematyczna pracę trenera Swarockiego, jego doświadczenie i drużyna robi stałe postępy. Mecz bardzo dobry walka, walka i jeszcze raz walka. Pierwszą połowę przegrywaliśmy 2-0. Drugą połowę zaczynamy od straty bramki na 3-0, jednak po chwili strzelamy na 3-1. Goście strzelają kolejnego gola na 4-1 i znów po chwili strzelamy na 4-2.Niestety ponownie notujemy stratę piłki w środku pola i gola na 5-2 . W końcówce meczu nastąpiła mobilizacja w drużynie i zaczęliśmy gonić przeciwnika aż do stanu 6-5 dla JUW-e . Bramki strzelili :Świerczyński 2 gole, Drozdek 2 gole, Sokołowicz 1 gol, oraz bramka samobójcza - Świerczewski strzelał na bramkę i obrońca główką skierował piłkę do bramki.

Młodziki w ostatnim meczu ligowym pokonali APN GKS Tychy 3-0. W meczu było dużo walki, nasza drużyna stworzyła dużo sytuacji lecz zabrakło skuteczności.

Żaki były bardzo gościnne w trakcie turnieju. Nasi zawodnicy minimalnie przegrali wszystkie 3 mecze - ze Stalą Chełm Śląski 2-5, z AS KSB Lędziny 0-2, MKS Lędziny 1-2.

Juniorzy ponownie przegrali wysoko 8-3. Bramki strzelali Syrek 2, Olczyk 1. Na mokrym i grząskim boisku lepiej poruszali sie gospodarze, którzy kończyli każdą akcję celnym strzałem. W JUWe kolejny raz zawiodła skuteczność i dyscyplina w obronie co powoduje, że strzelamy bardzo dużo goli lecz jeszcze więcej tracimy.