Wygrana połączona z rezygnacją

Wygrana połączona z rezygnacją

W niedzielne popołudnie w meczu o sześć punktów JUWe pokonuje Piast Bieruń Nowy 4-2 po dwóch bramkach Frąckowiaka (44 i 84 minuta), Józefowicza (13 minuta) i Jakubczyka (92 minuta).

To był trudny mecz dla obydwu drużyn. Przyjezdni pod wodzą nowego trenera pełni woli walki i ambicji na pierwsze w sezonie punkty postawili trudne warunki gry naszym zawodnikom. JUWe natomiast przechodzi etap "braków kadrowych" i ponownie nie mogliśmy zagrać w optymalnym wg trenera zestawieniu.

Początek meczu to pełna dominacja JUWe. Akcje oskrzydlające, strzały, kontrola piłki spowodowały że stworzyliśmy 3 stuprocentowe sytuacje bramkowe. Niestety na posterunku bardzo dobrze spisywały się bramkarz gości. Dopiero w 13 minucie po faulu na Ciborze mamy rzut wolny. Strzał na bramkę odbija bramkarz jednak w zamieszaniu najszybszy jest Józefowicz, który z bliska trafia do siatki. prowadzimy 1-0 i nagle cofamy się na własną połowę oddając pole gry rywalowi. Goście z Bierunia stwarzają dwie dogodne sytuacje jednak na posterunku jest Kwiatkowski. W końcówce pierwszej połowy ponownie dochodzimy do głosu, najpierw w 37 minucie do prostopadłej piłki nie dochodzi Cibor, po chwili Czupryna mijający 3 rywali nie zdołał oddać celnego strzału a 3minuty później strzał z 16 metra Broni bramkarz.W końcu w 44 minucie szybka kontra JUWe i po dokładnym zagraniu Czupryny, Frąckowiak w sytuacji sam na sam strzela drugiego gola dla JUWe i do przerwy mamy wynik 2-0. Po przerwie prowadzimy grę i w 51 minucie sytuację stuprocentową marnuje Cibor. W 55 minucie błąd Frąckowiaka, który niedokładnie podaje piłkę i napastnik gości po przejęciu piłki w sytuacji sam na sam strzela kontaktowego gola. Goście zwietrzyli swoją szansę na korzystny wynik i gra całkowicie się odmieniła. Drużyna Piasta stwarza kolejne sytuacje i już w 59 minucie doprowadza do wyrównania po rzucie rożnym. Niestety dominacja trwa i na szczęście dwie sytuacje stuprocentowe nie zostały wykorzystane przez gości. Od 75 minuty drugi bieg włączyli gospodarze. W 75 minucie po szybkiej akcji Cibor trafia w poprzeczkę i piłka wychodzi w pole. W 81 minucie kolejny strzał Cibora trafia w poprzeczkę a piłka odbita od pleców bramkarza nie wpada do bramki. W 84 minucie szybka akcja w sytuacji sam na sam Frąckowiak jednak bramkarz broni ten strzał, jednak piłkę ponownie dostaje od obrońcy Piasta grający trener Dawid i strzałem z 5 metra strzela do bramki. Goście walczą by doprowadzić do remisu jednak pewnie grająca obrona JUWe radzi sobie bardzo dobrze z atakami gości. W 92 minucie kolejna szybka akcja Cibor w polu karnym dogrywa do nieobstawionego Jakubczyka i ten strzałem w długi róg ustala wynik meczu. Wygrywamy 4-2 ten trudny mecz. Po meczu trener Dawid Frąckowiak ze względów osobistych zrezygnował z prowadzenia drużyny.

Zawodnikiem meczu uznano Andrzeja Cibora, który walczył w tym meczu za trzech na całym boisku, miał też kilka okazji bramkowych jednak w tym dniu szczęście strzeleckie nie było po jego stronie.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości