KS Międzyrzecze pokonane

JUWe odnosi 7 zwycięstwo w sezonie a tym razem pokonujemy KS Międzyrzecze 2-0 po bramce samobójczej w 19 minucie oraz Chrząścika w 51 minucie. Zagraliśmy w składzie Kwiatkowski - Krzczuk, Michalak, Szlosarek, Gurbisz, Braś, Matusz, Czupryna, Chrząścik, Hornik, Kobyłko (70 Banaś)

Trzecie spotkanie z drużyną z Miedzyrzecza w końcu przynosi wygraną. Cały mecz byliśmy stroną dominującą, jednak zabrakło skuteczności bo sytuacji bramkowych mieliśmy przynajmniej kilka. Pierwszego gola zdobywamy w 19 minucie po strzale samobójczym obrońcy gospodarzy. Chrząścik w narożniku pola karnego ogrywa obrońcę wrzuca piłkę w pole karne do Hornika ustawionego w pozycji sam na sam z bramkarzem jednak lot piłki przerywa stoper trafiając do własnej bramki. W kolejnej akcji Hornik trafia w słupek po indywidualnej akcji a następnie w dogodnej sytuacji jest Czupryna lecz bramkarz broni strzał zmierzający obok słupka. Do przerwy 0-1. Kilka minut po wznowieniu gry Chrząścik po składnej akcji całej drużyny dopełnia formalności z kilku metrów i prowadzimy 2-0. Kolejne sytuacje mają jeszcze Matusz, ponownie Chrząścik i Czupryna jednak zabrakło zimnej krwi. Na szczęście w końcówce meczu gospodarzom też brakuje precyzji bo stworzyli dwie dogodne sytuacje jednak na posterunku niezawodny był Kwiatkowski dwukrotnie odbijając strzały gospodarzy.

Zawodnikiem meczu uznano bramkarza Kwiatkowskiego, który swoim spokojem i opanowaniem wpływa na całą linię obrony i skutecznie już drugi mecz nie daje się pokonać przeciwnikom.